Kochaj Bliźniego Swego jak Siebie Samego. Dziś natchnęło mnie aby zmierzyć się z tym przykazaniem. Z tym pięknym przykazaniem a raczej wskazówką która jak zwykle została źle zinterpretowana. Wymóg czasu to sprawił nie ma co biadolić. Teraz za to możemy to odczarować i dzięki temu odzyskać zgromadzone siły, które się wytworzyły w tym.
Kochaj Bliźniego Swego JAK SIEBIE SAMEGO. Tu chodzi o to żeby kochać całym sercem, ze wszystkich sił. To jest potężna wskazówka dla nas. Wszyscy niby rozumiemy to zdanie ale i tak w naszych główach króluje pogląd o naszej służalczości. Zazwyczaj poniżamy siebie a wywyższamy innych. Kościół kładzie nacisk na służbę dla innych. Na to by się poświęcać i kochać innych bardziej niż siebie samych. Robić dla innych więcej niż dla siebie i tu jest półapka przed którą to przykazanie miało nas uchronić. Jeżeli będziesz kochał kogoś BARDZIEJ niż siebie, to będzie nierównowaga. Będzie zachwiany system. Twoja miłość nie będzie prawdziwa. Nie będzie szczera, pełna, radosna, spontaniczna. Będzie pełna oczekiwań i strachu… nie wiem czy to będzie jeszcze miłość…..
Jak można kochać kogoś bardziej niż siebie? Nie da się. Jeżeli ktoś tak mówi to jest nieświadomy tego co mówi, w co się wplątuje i do czego zobowiązuje. Jeżeli kochasz kogoś bardziej niż siebie to sprawiasz, że Tobie zaczyna brakować tej miłości. Pytanie też jest dlaczego tak robisz? Może dlatego, że próbujesz podświadomie coś osiągnąć? Czyli Twoja „miłość” nią nie jest tylko jest manipulacją, którą adresat wyczuwa i odrzuca. Ty w tym momencie robisz z siebie katorżnika, cierpiętnika…jak to? To ja tak kocham a tu proszę… same kopniaki dostaję…. czy to na pewno miłość skoro Ty oczekujesz czegoś w zamian? Miłość jest bezinteresowna, spontaniczna, wolna i dobrowolna inczej nie jest miłością tylko zakamuflowanym strachem.
Kochaj Bliźniego Swego Jak Siebie Samego. Nie kochaj Go bardziej.. bo nie da się… nie staraj się nawet tego robić. To przykazanie jest wskazówką dla nas jak kochać… nie bardziej, nie mniej… jak siebie samego… inaczej będzie to egoizm. Jeżeli postawisz znak równości miedzy sobą a swoim Bratem, Siostrą, każdym Bliźnim to będziesz wolny, będziesz zbawiony, osiągniesz Niebo. Jeżeli będziesz próbował kochać bardziej będziesz się sam oszukiwał i wrzucał do piekła niewiedzy a jeżeli mniej to wpadniesz w egoizm, pychę. Kochaj Bliźniego Swego JAK Siebie Samego. Nic mniej, nic więcej.
Amen.