Dziś już świeci słońce, choć za oknem pada i wieje. Ale w sercu świeci słońce. W głowie się rozjaśniło i rozpogdziło. Wiele nowych rzeczy się WYJAŚNIŁO. Nie ma dziś już we mnie zwątpienia, odeszłó to wszystko a wiem dlaczego było. Zawsze tak jest gdy zaczyna się nowy etap. To poprzedni robi jak by pożegnalną imprezę. Taki zmasowany atak. I odochodzi robiąc miejsce na następny poziom świadomości.
Dziś rozświetliło się i to dość znacznie. Czuć Jednosć. Jest ochota do pracy i pojawił się brak strachu, czyli odwaga 🙂 To skutkuje tym, że więcej się dzieje, jaśniej myśli i nowe i lepsze wizję do głowy zaglądają, choć jeszcze wciąż czuję te resztki tej energii, która sprawia, że rozprasza się człowiek. Że szuka tego co nie ważne byle by się czymś zająć. Strach ma na nas skuteczne sposoby. Paraliżuje nas a my nie zdajmemy sobie z teog sprawy. Myślimy, że coś jest ważnego do zrobienia. Generujemy jakieś sytuacje byle by tylko uniknąć konfrontacji z jakimś zdarzeniem lub człowiekiem. Nasza wystraszona podświadomość nie przebiera w środkach. Od nagłej potrzeby do ubikacji, przez „ważny” telefon aż do choroby i wypadku. Wszystko aby zrealizować to czego się boimy, czyli odwlec moment konfrontacji.
Ale prawdziwa odwaga nie wymaga bycia odważnym. Absurdalne stwierdzenie 🙂 a jednak. Prawdziwa odwaga pojawia się wtedy gdy zrozumiesz, że nie ma czego się bać. Że jesteś Kim Jesteś i żaden strach Cie nie ogranie z racji swego Dziedzictwa. Co z tego, że odważnie przełamujesz kolejne strachy, kiedyś możesz stanąć przed takim wyzwaniem, że nie dasz rady. Po za tym taka postwa zmusza świat do tego by Ci ciągle podstwiać pod nos kolejne sposoby wykazania się odwagą. Prawdziwa odwaga zakłada, że strach nie istnieje. Strach jest tylko narzędziem w ręku Miłości i możesz działać i robić wszystko, bo jesteś cześcią Doskonałego systemu. Jesteś prowadzony i pod opieką i możesz robić wszystko bez strachu, że coś Cię spotka z czym możesz sobie nie poradzić… to jest odwaga i prawdziwa wolność.
Jest taka prawda, nie wielu ją zna… wolność zaczyna się tam gdzie kończy się strach…
Witam w życiu 🙂
17 grudnia, 2015 20:17
Odwagą jest to, ze nie boimy się położyć spać nie boimy się tego co będzie jutro Tego co zobaczymy w lzsrtue, za oknem Jutro zawsze będzie Ale czy to coś zmieni ?