to zbyt ważne… zbyt dużo do powiedzenia… nie ma konformizmu… nie ma sfery komfortu… bezpieczeństwa… to usypiacze, które tylko niwelują zew… później pozostaje tylko niesmak… jestem.
lip 28 2010
to zbyt ważne… zbyt dużo do powiedzenia… nie ma konformizmu… nie ma sfery komfortu… bezpieczeństwa… to usypiacze, które tylko niwelują zew… później pozostaje tylko niesmak… jestem.